Jak ćwiczyć pozytywne myślenie?

Głównym składnikiem pozytywnego myślenia jest optymizm, który powoduje, że patrzymy z wiarą w przyszłość i nie poddajemy się przy pierwszej porażce. Udowodniono, że optymiści są nie tylko wydajniejszymi pracownikami, ale także zdrowszymi ludźmi. Warto więc korzystać z zalet pozytywnego myślenia. Jednak co zrobić, jeśli z natury jesteśmy pesymistami i nieustannie ogarniają nas czarne myśli? Spokojnie, to naturalne, a Martin Seligman – guru psychologii pozytywnej – mówi wprost: „Optymizmu można się nauczyć!” Jak przezwyciężyć więc marudzenie i stać się wydajnym pracownikiem i zadowolonym z życia człowiekiem? Oto kilka przydatnych wskazówek, jakie daje nam psychologia pozytywna:

Trudności nie wynikają z samych wydarzeń, ale ze sposobu w jaki do nich podchodzisz! Wyobraź sobie, że poszedłeś na ważną rozmowę o pracę, wydawało się, że wypadłeś bardzo dobrze, ale potencjalny pracodawca już się nie odezwał.

Jakie myśli ogarniają cię w tej sytuacji?
Zdecydowanie negatywne: „Jestem do niczego” – mówisz sobie, kładziesz się na kanapie i wlepiasz oczy w telewizor, bez chęci do podjęcia jakiegokolwiek działania. Pierwszą zasadą pozytywności jest zakwestionowanie takich myśli i uświadomienie sobie, że możesz myśleć inaczej. Zadajesz sobie pytanie: „dlaczego uważam, że jestem do niczego? Przecież poszło mi bardzo dobrze, nadal się uczę i na pewno następnym razem pójdzie mi o wiele lepiej”. Myślenie pozytywne napędza cię do działania. Zaczynasz myśleć, co zrobić, żeby poprawić swoją efektywność. Bierność, twój największy wróg na drodze do sukcesu, odchodzi w zapomnienie.

Odwracaj uwagę od negatywnych myśli!
Negatywne myślenie jest ewolucyjne wpisanym w nasz mózg nawykiem. Jednak w dzisiejszych czasach nie jest zazwyczaj przydatne, gdyż zmniejsza naszą produktywność. Pamiętaj, jesteś panem swojego nastroju! Dlatego musisz zatrzymać gonitwę niepotrzebnych myśli, w chwili, gdy zaczyna się toczyć w twojej głowie. Techniki zaskakują swoją prostotą: przyklej na monitorze karteczkę w napisem „STOP!”, skoncentruj się na jakimś przedmiocie: weź go do ręki, powąchaj, popukaj, żeby sprawdzić jaki wydaje dźwięk. Skupienie się na czymś innym spowoduje, że zapomnisz o negatywnych myślach. Inną techniką jest zapisywanie dręczącego problemu. Samo wyrażenie dręczącej myśli skutkuje jej ustąpieniem.

Spieraj się z samym sobą!
Kiedy już nachodzą cię negatywne myśli, wyjdź im naprzeciw i zapytaj:” Czy to przekonanie jest prawdziwe?”, „ Czy to, że będę teraz o tym myślał w czymś mi pomoże”. Jeśli odpowiedź brzmi „nie” zastosuj technikę odwracania uwagi i powiedz sobie „STOP”. Jeśli odpowiedź brzmi „tak” pomyśl: „Nawet jeśli w tej chwili to przekonanie jest prawdziwe, co mogę zrobić, żeby stało się inaczej?” To sprawi, że podejmiesz aktywne kroki, zamiast odczuwać bezradność i frustrację.
Pamiętaj, aby nabyć zdolność pozytywnego myślenia musisz:

1. Uświadomić sobie jaka negatywna myśl cię dręczy,
2. Zadać sobie pytanie: „jak ta myśl na mnie oddziałuje?”
3. Zakwestionować ją,
4. Wyznaczyć sposoby jej przezwyciężenia.

Jak w wypadku każdej umiejętności, także i ta wymaga cierpliwości i nieustannego ćwiczenia. Dlatego nie poddawaj się, bo droga do pozytywności jest warta przebycia.

autorka: Ewelina Michta