Pogaduszki, hałas. Co jeszcze rozprasza nas w pracy?

Część pracodawców i managerów uważa, że to portale typu Facebook czy Twitter w szczególności rozpraszają naszą uwagę. Pracownicy jednak są zdania, że to właśnie managerowie ją zakłócają. Gdzie leży ich wina i kto ma racje?

Manager sprawdzając prace ludzi zadaje pytania, wybijając ich z rytmu. Zwołuje zebrania w czasie, gdy pracownik wykonuje swoją prace. Stojąc jednak po stronie managerów zauważmy, że krótkie przerwy wykorzystywane na sprawdzanie prywatnych wiadomości, często przedłużają się. Rozmowy telefoniczne, internetowe zakupy, udział w aukcjach internetowych skutecznie dezorganizują prace.

Do tzw. rozpraszaczy zaliczamy również nieporządek na biurku, ciągłe telefony, głośną prace ksera oraz innych sprzętów biurowych. Wyróżnić należy brak starań pracodawców o zadowolenie pracowników. Pracodawcy zastępują mechanizm nagradzania – karą, która obniża wydajność pracy. Skupiają się na błędach i słabościach ludzi, zamiast na osiągnięciach. Wzmocnienie pozytywne, w którym mieszczą się środki przymusu, zachęty o charakterze materialnym lub niematerialnym oraz perswazji (jednostronne i dwustronne), skutecznie pobudzają zaangażowanie pracowników. Nie można jednak chwalić pracowników zbyt często i za pracę, której się od nich oczekuje. Szef udzielający zbyt wiele pochwał może osłabić swój autorytet.

Przeszkadzać w pracy mogą również znajomi z zewnątrz, dzwoniący kilka razy dziennie. Nie oznacza to, że mamy odciąć się od świata zewnętrznego, nie pozwólmy jednak wytrącać się z rytmu pracy. Niewygodne krzesło czy radio również mogą zakłócić rytm naszej pracy. Lecz nie to irytuje nas w pracy najbardziej. Dla wielu z nas, najbardziej przeszkadzający są współpracownicy. Pytania, chrupanie, spacery po biurze, złe stosunki drażnią nas, przez co nie możemy skupić się na pracy.

Kolejnym elementem, który odbiera komfort naszej pracy jest mikroklimat. Klimatyzacje, wentylacja oraz wilgotność powietrza. Osoby pracujące w jednym pomieszczeniu często nie mogą dojść do porozumienia w kwestii odpowiedniej temperatury.

Poprzez asertywne działanie i kontrole własnych zachowań wiele z wymienionych rozpraszaczy możemy zminimalizować, a nawet wyeliminować. Chcąc osiągnąć ten cel musimy pozbyć się złych nawyków, tj. przeglądanie plotkarskich stron internetowych w pracy, poprzez pielęgnowanie dobrych przyzwyczajeń. Dyscyplina umysłowa zmusza nas do wyznaczenia priorytetów w pracy oraz działania zgodnie z wyznaczonymi zasadami.

Ostatnim czynnikiem, który opiszę, jest stres. Dezorganizacja często powoduje brak czasu na wykonanie pracy. Wywołane przez to napięcie wzbudza w nas negatywne emocje, nie pozwala skupić się pracownikowi na zadaniu. A każdy element otoczenia może się okazać tzw. „przeszkadzajką”.