Maksymilian Śleziak • Porady

Pierwotnie słowo „lifehack” odnosiło się do skryptów, filtrujących i analizujących dane z emaili i RSS. Skrypty tego typu używane były do synchronizacji plików, śledzenia zadań i przypominania wydarzeń z kalendarza. Jego definicja rozszerzyła się jednak. Dziś o lifehackingu mówimy zawsze wtedy, gdy stosujemy czynność lub narzędzie, które przyspiesza rozwiązanie problemu lub całkowicie go rozwiązuje.

Lifehacker tworzy praktyczne porady i korzysta z nich. Sporządza wzory i skróty, przyspieszające wykonywanie zadań. Lifehacking ma nie tylko ułatwiać nam życie. Ma sprawić, że nie będziemy tracić czasu na niepotrzebne lub mozolne czynności. Dzięki niemu dostępne narzędzia wykorzystamy w stu procentach, często w bardzo kreatywny sposób. Ze stron poświęconych lifehackingowi dowiemy się o wszelkich nowinkach i nowych pomysłach, ponieważ w internetowym środowisku lifehackerskim wszelkie ciekawostki rozchodzą się z prędkością światła.
Lifehackerzy chcą działać nieszablonowo i chodzić na skróty, bo takie postępowanie jest najbardziej opłacalne i produktywne. Jednak nie chodzi o jednorazowe sztuczki. Chodzi o efekt kumulacji: kiedy raz zaoszczędzimy dziesięć minut, na przykład dzięki sprawnej organizacji pracy, nic nam to nie da. Ale co stanie się kiedy te dziesięciominutowe okresy skumulują się w całym miesiącu, roku, w całym życiu? To ponad godzina tygodniowo, ponad cztery godziny miesięcznie i pięćdziesiąt godzin rocznie czyli dwa dni zaoszczędzonego czasu. Nasze życie stanie się luźniejsze, będziemy mogli żyć efektywniej i pełniej. Sama przyjemność wynikająca ze świadomości, że wykorzystujemy życie w stu procentach, nie tracąc czasu na niepotrzebne czynności, jest wystarczającą motywacją by zapoznać się z lifehackingiem.

Zastosowanie sztuczek ułatwiających życie jest nieograniczone. Możemy znaleźć sposoby na organizację prac domowych, umeblowanie mieszkania, usprawnienie swojego komputera, konta e-mailowego, zwiększenie swojej motywacji, a przede wszystkim zorganizowanie sobie czasu i sposobu wykonywania pracy.

Przykazania lifehackera brzmią:

  • Szukaj sposobów na nowe wykorzystanie już dostępnych materiałów;
  • Wiąż czynności ze sobą, by oszczędzać czas;
  • Oceniaj nowe przedmioty pod kątem możliwości ich kreatywnego zastosowania;
  • Wykorzystuj w optymalny sposób posiadane narzędzia i umiejętności;
  • Bądź czujny, wszędzie mogą znaleźć się sposobności do ułatwienia życia;
  • Szukaj i ucz się.

Według tych założeń możemy przechodzić przez każdy dzień naszego życia, załatwiać każdy obowiązek w pracy czy inne zobowiązania. Możemy usprawnić zarządzenie swoją pracą i swoim czasem. Wystarczy chcieć.

Maksymilian Śleziak
W branży internetowej od 10 lat. W miniCRM odpowiedzialny za rozwój aplikacji i działania promocyjne. Prywatnie interesuje się kolarstwem górskim i sprzętem Apple.

Dlaczego warto przetestować miniCRM?

600+

Firm codziennie
loguje się do miniCRM

95%

Klientów poleca
nas swoim znajomym