Maksymilian Śleziak • Porady

Nie notuję, zapamiętam” – ale czy na pewno?

Zdecydowanie ułatwiłoby Ci to życie oraz zaoszczędziło niepotrzebnych nerwów w sytuacji gdy zapomniałeś o czymś istotnym. Notatki, bo o nich mowa, znane są nam od czasów szkolnych. Najpierw to, co było ważne dyktował nam nauczyciel. W późniejszych latach edukacji musieliśmy sami nauczyć się notować i wychwytywać tylko najistotniejsze informacje, aby nadążyć za tokiem prowadzenia wykładu. Każdy z nas ma zatem swój indywidualny sposób tworzenia notatek. Czasami lepszy, czasami gorszy.

Umiejętność efektywnego sporządzania notatek potrzebna nam będzie również po zakończeniu studiów.  Pracując, niejednokrotnie przyjdzie nam uczestniczyć w zebraniach lub różnego rodzaju prezentacjach. Aby zapamiętać z nich jak najwięcej, warto notować sobie najważniejsze kwestie. Notatki przydadzą się również do zapisywania pomysłów zarówno indywidualnych, jak i tych powstałych w efekcie tzw. burzy mózgów. Dobrym pomysłem jest również notowanie spraw, które mamy załatwić w bieżącym dniu lub tygodniu. Dzięki temu zyskujemy pewność, że o niczym nie zapomnimy.

Jak już wspominaliśmy wcześniej, najważniejsze w tworzeniu notatek jest wyłapywanie najistotniejszych informacji.  Przepisywanie wszystkiego, co zobaczymy lub usłyszymy mija się z celem. Większość z tych informacji to tylko dodatkowe  elementy. My zapisujemy tylko to, co jest najważniejsze. Notując warto korzystać ze skrótów. Pamiętajmy jednak, że skróty te  muszą być na tyle czytelne, że będą zrozumiałe dla nas także za jakiś czas. W przeciwnym razie, technika ta jedynie utrudni nam pracę.

Jeżeli notatka ma dotyczyć nas samych i naszej listy spraw do załatwienia, najlepiej nie używać bezokoliczników. Zamiast wyrażenia „posprzątać mieszkanie” użyj zwrotu „posprzątaj mieszkanie”. Dzięki temu odniesiesz wrażenie, że polecenie to skierowane jest bezpośrednio do Ciebie i odczujesz pewien rodzaj przymusu, skłaniający Cię do wykonania tej czynności.  Notatki te muszą być także konkretne. Wyrażenie „zadzwoń do Marka” lepiej zapisać w postaci zdania „zadzwoń do Marka (500-000-000) i przypomnij mu o zwrocie płyty”. O ile na początku możesz pamiętać, po co miałeś zadzwonić do rzeczonego Marka, za jakiś czas może już nie być to dla Ciebie takie oczywiste. Lepiej od razu zapisać, niż tracić później czas na zastanawianie się o co chodziło. Warty zanotowania jest także przedział czasowy, czyli to kiedy dane zadanie ma być zrealizowanie. Może to być konkretna godzina lub przybliżony czas działania np. 20-30 minut.

Niezależnie w jakim celu prowadzisz notatki, czy jest to zapis z jakiegoś wykładu czy Twoja osobista lista zadań, zawsze pamiętaj o tym, by nie tkwić w przekonaniu „nie zapisuję, na pewno zapamiętam”. To błędna droga. Być może uda Cię zapamiętać coś raz lub dwa, lecz na dłuższą metę taktyka ta się nie sprawdza. Ludzka pamięć bywa czasami zawodna, więc lepiej nie ryzykować, że zawiedzie nas w najmniej oczekiwanym momencie.

Maksymilian Śleziak
W branży internetowej od 10 lat. W miniCRM odpowiedzialny za rozwój aplikacji i działania promocyjne. Prywatnie interesuje się kolarstwem górskim i sprzętem Apple.

Dlaczego warto przetestować miniCRM?

600+

Firm codziennie
loguje się do miniCRM

95%

Klientów poleca
nas swoim znajomym